Motto

" Nie chodzi o to, żeby zmienić świnie przy korycie, tylko żeby zlikwidować koryto... "

20 lis 2010

"Dobroczynny" socjalistyczny wytwór

    Myślałem nad jakimś tematem na posta i pomysł wpadł mi do głowy w czasie czytania książki Miltona Friedmana - "Wolny Wybór". Polecam tak w ogóle tą książkę każdemu kto interesuje się ekonomią. W tym wpisie poruszę temat PŁACY MINIMALNEJ. A więc - do dzieła :)
    Socjaliści bardzo lubią martwić się o los innych ludzi a zwłaszcza tych źle i niesprawiedliwe traktowanych według nich. Ich chęć pomagania kończy się na ogół efektem zupełnie odwrotnym niż każdy oczekiwał i okazuje się, że to Czerwony najlepiej na tym wszystkim wychodzi.
    Jednym z przykładów takiej pozornej pomocy bliźniemu może być ustanowienie płacy minimalnej. Socjaliści myślą, że podnosi ona warunki życia biedniejszych ludzi i umożliwia im udział w konsumpcji. Kłamstwo! Działa ona zupełnie inaczej. Jak już pisałem wcześniej, plany wprowadzane w życie przez socjalistów mają zupełnie odwrotne efekty.
    Płaca minimalna tak naprawdę zaburza konkurencję na rynku i powiększa wydatki. Ponadto jej zwiększenie skutkuje zwiększeniem bezrobocia. Ludzie, których płaca minimalna obejmuje zostają wyłączeni z konsumpcji i zasilają strefę zasiłkową.
    Chcąc zwiększyć podaż należy obniżyć koszty pracy, tak aby szef firmy czy jakiegoś zakładu mógł zatrudnić nawet po niższych kosztach 2 pracowników. W ten sposób ceny spadałyby a wartość wynagrodzenia by rosła.
    Tym co najgorsze w płacy minimalnej jest to, że uniemożliwia ludziom młodym znalezienia pracy i zdobywanie przez nich doświadczenia a właśnie oni tej pracy i doświadczenia najbardziej potrzebują. W USA, kiedy nie było jeszcze płacy minimalnej na stacjach benzynowych można było często zobaczyć chłopców myjących szyby w samochodach. Dostawali za to mało pieniędzy ale mogli to robić. Teraz już takiego czegoś nie zobaczymy ponieważ "wytwór socjalistów" nie pozwala szefowi stacji zatrudnić młodych chłopców poniżej określonej płacy.
    Podsumowując. Ten socjalistyczny „dobroczynny” wytwór zwiększa bezrobocie i sprawia, że ludzie biorą zasiłki. Za jego sprawą praca trafia nie do osób chętnych do pracy. Ilość towarów i produkcja zmniejsza się i pod żadnym pozorem nie zwiększa się konsumpcja. No i oczywiście jest przekleństwem młodych ludzi bo nie mogą przez to znaleźć pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz