Motto

" Nie chodzi o to, żeby zmienić świnie przy korycie, tylko żeby zlikwidować koryto... "

22 maj 2011

Hiszpańska CZERWONA HOŁOTA upada a UE cenzuruje...

   Już od kilku dni w Hiszpanii trwają protesty związane z pogarszającą się sytuacją materialną wielu ludzi. 21% bezrobocie i nieudolna polityka socjalistycznego rządu pana Zapatero dają się Hiszpanom we znaki. Jak widać miarka się przebrała i mieszkańcy Płw.Iberyjskiego jako jedni z pierwszych w Europie zdecydowali się przerwać milczenie o ich tragicznej sytuacji. Masowo wyszli na ulice i zaczęli gromadzić się na dużych, miejskich placach.  
Protestujące tłumy na placu w Madrycie. Czy Polacy za kilka miesięcy wezmą z nich przykład i również sprzeciwią się uciskowi podatkowemu oraz całej Bandzie Czworga?
   Kilka miesięcy temu podobną sytuację można było obserwować na Wschodzie. Libijczycy, Egipcjanie i Syryjczycy również postępowali podobnie jak Hiszpanie. Jednak jest pomiędzy tymi zdarzeniami różnica. Gdy tamte kraje protestowały, media nie przestawały o tym mówić przez kilka dni (może nawet tygodni!). A gdzie informację o przebiegu manifestacji w Hiszpanii?
   Mogłoby się wydawać, że są temu winne dane statystyczne ale na placu w Madrycie nie ma 100 czy 200 osób tylko KILKA TYSIĘCY! We wcześniej wymienionych wschodnich miastach w protestach brało udział o wiele mniej osób a informacje o tym do Europy docierały (były cenzurowane za to w Libii czy Egipcie). 
   Teraz sytuacja się odwróciła. W Europie wiemy tyle co NIC o protestach z Hiszpanii. Duże, znane media o tym nie mówią lub prawie nie mówią! A nie mówią o tym dlatego bo ktoś im prawdopodobnie dał w łapę, żeby nabrały wody w usta. Jest to zwykła cenzura stosowana przez Unię Europejską, w celu wprowadzenia ludzi w błąd. Mamy być głupimi, głuchymi i ślepymi niewolnikami czerwonych, złodziejskich hien z UE. Przecież gdyby w innych krajach ludzie się dowiedzieli, że jakiś naród zbiorowo zaprotestował przeciwko idiotyzmowi rządzących to taki sam scenariusz mógłby powtórzyć się w innych uciskanych przez socjalizm państwach. 
   Hiszpania jest jednym z wielu krajów, który dał się okraść przez ten socjalistyczny twór - UE a dodając do tego rządy partii pana Zapatero, otrzymujemy - jako wynik - gospodarczego trupa siedzącego w długach po uszy. Hiszpanie jednak w protestach nie do końca wiedzą czego chcą. Polityka socjalna doprowadziła ich kraj do ruiny a mimo tego wśród demonstrantów pada wiele haseł oskarżających o wszystko kapitalizm! Kapitalizm, którego w Europie nikt od wielu wielu lat nie widział. Żądają zmiany systemu gospodarczego. Chcą demokracji partycypacyjnej. Oprócz tego są za nałożeniem wyższych podatków na bogatych ludzi (co oczywiście zahamuje rozwój Hiszpanii jeszcze bardziej) i podziału miejsc pracy (mniej roboty, mniej pieniędzy, więcej problemów). A wystarczyłoby wprowadzić w życie więcej wolności gospodarczej. Socjalizm wyprał tym ludziom mózgi. Boją się kapitalizmu, którego nigdy nie widzieli na oczy natomiast dalej popierają socjalną politykę, który doprowadziła ich do tak tragicznej sytuacji i ślepo wierzą, że uchroni ich ona od problemów. Wpompowanie w to państwo 750 mld euro w niczym już nie pomoże.   
   Unia Europejska boi się ukazania nieudolności swoich działań i w efekcie tego cenzuruje i zapobiega przepływowi informacji z Hiszpanii. Przecież to takie proste rozwiązanie a większość durnego ludu i tak nie zorientuję się o co tak naprawdę chodzi i we wszystko uwierzy. Na szczęście kryzys się zbliża a wraz z jego przyjściem prawdopodobnie ten kolos na glinianych nogach jakim jest UE upadnie. I skończy się ten cyrk.
   A na koniec świetna wiadomość ze Stanów Zjednoczonych! W stanie Utah zostało zalegalizowane jako środek płatniczy złoto oraz srebro. Za pomocą monet wykonanych z tych kruszców będzie można dokonywać tam transakcji handlowych. Co ciekawe Konstytucja USA wymienia tylko 2 rodzaje pieniądza. Są nimi właśnie srebro i złoto. Ta sama konstytucja zabrania natomiast tworzenia pieniądza fiducjarnego (czyli waluty nie mającej pokrycia w kruszcu)! W USA zdelegalizowany jest (oprócz stanu Utah) legalny środek płatniczy określony w Konstytucji. W obiegu są za to nielegalne papierowe banknoty, za których drukowanie przewidziana jest według Konstytucji kara.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz