Motto

" Nie chodzi o to, żeby zmienić świnie przy korycie, tylko żeby zlikwidować koryto... "

8 lip 2011

Polska na czele Związku Socjalistycznych Republik Europejskich...

   Jak obiecałem tak robię :) Dzisiejszy post dotyczyć będzie tematu prezydencji Polski w Związku Socjalistycznych Republik Europejskich. A więc przejdźmy do rzeczy...
   Po niecałych 20 latach od upadku ZSRR, (do którego nasz kraj się w jakiś tam sposób przyczynił) powstał kolejny równie groźny i zbrodniczy twór jakim jest UE. Podobieństw pomiędzy tymi "mocarstwami" jest bardzo dużo za to różnic - niewiele. Warto poświęcić trochę czasu aby zapoznać się z tą charakterystyką porównawczą :)
Gdyby euro-złodzieje mieli więcej odwagi to powinni trochę zmodyfikować flagę aby wyglądała tak. Czyż nie nawiązuje bardziej do celów UE panie Barroso? :)

   Związek Radziecki powstał przez działanie opierające się na wywieraniu przymusu na inne kraje, zastraszanie oraz przeprowadzanie zbrojnych działań. Unia Europejska nie używa co prawda jak na razie siły aby przejmować kontrole nad innymi państwami ale podobnie jak ZSRR stosuje metody nacisku. Sankcje, ograniczenia, gospodarcze zastraszanie - tak właśnie UE zmusza kraje do posłuszeństwa.
   Celem eurokratów jest stworzenie nowego człowieka - europejczyka - nie mającego własnej ojczyzny i wolnego od patriotycznych uczuć i tradycji. Czy sowieci nie mieli przypadkiem podobnego pomysłu? Czy nie chcieli stworzyć "człowieka radzieckiego", który również miał zapomnieć o wszystkim co łączyło go z krajem, z którego pochodził? Zdaje się, że tak a raczej NA PEWNO TAK! 
   Unia Europejska podobnie jak ZSRR poszerza swoje wpływy na nowe terytoria aby przetrwać, dzięki środkom pochodzącym z ograbienia obywateli państw członkowskich poprzez absurdalne podatki. Ponadto struktura zarządu tej złodziejskiej organizacji jest bardzo zbliżona do tej stosowanej w Związku Radzieckim. Różnicami są tutaj tylko liczby otóż w UE władzę sprawuje 36 wysoko postawionych osób, które mianują się nawzajem i nie odpowiadają przed nikim natomiast w ZSRR było ich tylko 15. No ale cóż euro-bandyci są jak widać bardziej pazerni od naszych wschodnich sąsiadów i obchodzi ich wyłącznie to aby nażreć się z wielkiego euro-koryta
Europosłowie oraz grube ryby (36 wysoko postawionych osób) Związku Socjalistycznych Republik Europejskich w Parlamencie
   Tym co łączy te dwa zbrodnicze ugrupowania jest również szalejąca korupcja. W ZSRR nikt się nią nie przejmował i podobnie jest teraz w UE. Istnieje także duża grupa eurokratów rozpieszczanych przez Brukselę, którym przyznawane są ogromne pensje, immunitety, przywileje a także personel urzędników gotowych do pomagania w tworzeniu i sprawdzaniu tego jak wykonywane są przez społeczeństwo bzdurne nakazy płynące od tych socjalistycznych hien.
   Co w ZSRR działo się z osobami, które wiedziały za dużo lub sprawiały problemy władzy? Były oczywiście uciszane - zabijane lub wysyłane do obozów. A co dzieje się z osobami, które mają pewne "ALE" do tego co robi UE? Nie wysyła się ich do łagrów jednak stosuje się wobec nich działania prowadzące do odsunięcia danego człowieka przez społeczeństwa. Eurokraci nie potrzebują obozów aby poradzić sobie z przeciwnikiem euro-socjalizmu. Każdy kto ma inne zdanie niż ci mówiący jednym głosem czerwoni złodzieje jest oczerniany i wyszydzany w widoczny sposób - najczęściej przy pomocy reżimowych mediów. Osoba wobec, której stosowane są takie metody jest zmuszona na ogół usunąć się w cień przez co przestaje sprawiać problemy Brukseli. No i koniec tej charakterystyki porównawczej. Wracamy do tematu prezydencji :)
   Jak już napisałem na wstępie - niecałe 20 lat temu ZSRR zakończyło swój żywot. Dużą zasługę miał w tym ówczesny prezydent USA - Ronald Reagan. Teraz pan Reagan przewraca się prawdopodobnie w grobie gdy patrzy na to co się dzieje na naszym cholernym kontynencie. Jego wysiłek i praca zostały kompletnie zmarnowane! Euro-socjaliści zniewalają ludzi tak jak wtedy Sowieci ale przy pomocy bardziej cwanych metod! Z maską fałszywego filantropa, UE wyciąga swoje klejące się do pieniędzy łapska w stronę krajów członkowskich. Obiecuje rzeczy nie z tego świata naiwnym ludziom a następnie ograbia ich państwo i po paru latach zostawia je w ruinie jak to doskonale widać na przykładzie Grecji, Hiszpanii czy Portugalii.
   Obecna władza jak i wielu Polaków - euroentuzjastów - nie wyciąga żadnych wniosków z historii. Nasz kraj doświadczył w przeszłości wielu krzywd ze strony socjalistycznego reżimu ale mimo tego daje się omamić tej czerwonej hołocie. UE jak widać w powyższej charakterystyce porównawczej daleko do ZSRR nie ma. Jest to prawie ta sama ideologia tyle, że przystrojona w ładne i chwytliwe hasła i obrazki. Solidarność, równość, bezpieczeństwo - to pociąga w tych czasach wielu ludzi. Włączcie myślenia - to nie boli. Związek Socjalistycznych Republik Europejskich nie ma już nic do zaoferowania. Teraz ich jedynym celem jest tylko jak najbardziej efektywne ograbianie kolejnych krajów zanim to wszystko się posypie. UE przestaje poszerzać swoje terytorium. Pieniędzy na utrzymanie będzie brakowało. Brak możliwości dalszej ekspansji terytorialnej spowoduje jej rozpad tak samo jak stało się to ze Związkiem Radzieckim.
Prawdziwe logo prezydencji Polski w UE
   Polska objęła prezydencję w czasie kiedy upadek tego kolosa na glinianych nogach jest bardzo możliwy i może wydarzyć się w najbliższym czasie. Sama prezydencja niczym wielkim nie jest. Nie wpływa tak naprawdę na nic. Jest to jedna z metod UE aby kraje członkowskie poczuły się ważne i doceniane. Cały ten cyrk będzie polegał na przeżeraniu pieniędzy podatników na różnych bankietach itd. Rząd szacuje, że koszty prezydencji wyniosą 330 mln zł. Oczywiście suma ta na pewno będzie o wiele wyższa. Podobnie określano koszt budowy Stadionu Narodowego w Warszawie - na początku o ile dobrze pamiętam cena wynosiła 900 mln zł a następnie urosła do niecałych 2 miliardów zł. Nie wiem jak teraz wygląda sytuacja ale nie będę się tym zajmował. 
   Jeśli w czasie prezydencji Polski w UE, ten złodziejski twór zakończy swój nędzny żywot to nie będę krył radości. Już czas aby zwolniono blokadę rozwoju gospodarczego dla wielu krajów i zaprzestano bezsensownego gadania o pomaganiu bankrutom. Upadek UE będzie korzystny dla Europy. Rząd na ogół za co się bierze to niewątpliwie to spieprzy zatem zachęcam Grupę Niezawodnych Specjalistów Pana Tuska aby poważnie wzięła się za działanie dotyczące Unii. Kłótniami z PISowcami i SLD nie zniszczycie UE. Tutaj potrzebne są działania, które zaprezentowaliście nam w ciągu 4 lat rządów PO. Pomysły do "ulepszania" Polski i Europy jeszcze na pewno jakieś macie a zatem do dzieła! Nie zawiedźcie nas i tym razem :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz